piątek, 25 listopada 2011

Problemy nastolatek. Odpowiedź na list nr 6.

Często zdarza się że jesteśmy zazdrosne o kogoś.
O chłopaka, przyjaciółkę czy też o innych.
Nie możemy wtedy na niczym się skupić bo cały
czas o tym myślimy. Hmm. Jak sobie z tym poradzić?



Oto list pewnej dziewczyny:

Cześć . Moje imię : Ania P.
Jestem straszliwie zła. Może ty mi pomożesz. A na pewno pomożesz bo widzę jakie dajesz rady innym ( są świetne ). ; D
A więc podoba mi się pewien chłopak. Jest bardzo ładny i chodzi ze mną do klasy. Pewna dziewczyna (Weronika) z równoległej klasy jak dowiedziała się o tym że Patryk mi się podoba to zaczęła mi dogryzać. Właściwie to usłyszała o tym gdy rozmawiałam z przyjaciółką Aśką. Jak to usłyszała to od razy zaczęła się naśmiewać i powiedziała że teraz już wie co robić.Ona też mnie teraz wspiera i widać że bardzo chce mi pomóc ale postanowiłam właśnie napisać tutaj. A więc.  Weronika jest okropna... Z tym Patrykiem teraz częściej rozmawiałam. Ogólnie lepiej się poznaliśmy. Gdy była dyskoteka w szkole to ze mną tańczył najwięcej razy. 
Wszystko było dobrze,ale ta głupia Weronika musiała wszystko zepsuć. Przez jakiś tydzień byłam chora, a jak przyszłam w poniedziałek już do szkoły to Patryk niby gadał ze mną ale tak nie za bardzo.. ; (
Okazało się że teraz jest następna dyskoteka więc się ucieszyłam że znowu będę napewno tańczyć z  "nim".
Ale oczywiście musiało się coś wydarzyć. Gdy nadszedł dzień dyskoteki to byłam tak uradowana  ale potem humor miałam do bani.. On mnie zaprosił do tańca,  a Weronika oczywiście wzięła go szybko za rękę i zaczęła z nim tańczyć pod pretekstem "Nigdy z tobą nie tańczyłam, a widzę że świetnie tańczysz".
Na początku się tym nie przejmowałam i poszłam tańczyć z dziewczynami. Ale potem. On znowu idzie mnie zaprosić do tańca, a ona znów go bierze tak żeby do mnie nie podszedł. Nie rozumiałam jej zachowania. Już byłam zła.. Aśka doradziła mi żebym z nią porozmawiała. Zapytałam się jej czemu ona mi to robi. A ona wielce odpowiedziała : Zasłużyłaś sobie. ! Wtedy miałam ochotę zrobić jej coś złego. Zaraz znowu do niego podeszła i coś szeptała i potem po tej "szeptaninie" Patryka  i Weroniki ,on przestał się do mnie odzywać. 
Ale nie wiem czemu ona tak robi jak przecież ma chłopaka tylko że z innej klasy.Nie wiem czy mam do niego napisać. Doradźcie mi.. I co mam zrobić z tą małpą?
No i czemu on przestał do mnie się odzywać?


odpowiedź: Chętnie ci pomogę. No z tego co napisałaś to ta Weronika to naprawdę wredna dziewczyna. 
A to że się przestał odzywać to tylko zasługa właśnie Weroniki. Ona po prostu za coś ciebie nie lubi i chce ci dopiec właśnie tym żebyś zrobiła się zazdrosna. Ona dobrze widzi że wy się sobie podobacie i ona chce to zniszczyć. Ale czy warto się tak przejmować.? Wystarczy zrobić jedno. Przecież ona ma już chłopaka to trzeba zrobić tak żeby jej też dopiec właśnie tak żeby zrobiła się zazdrosna ale o swojego chłopaka. To proste. ! Pisz po prostu z tym chłopakiem Weroniki, gadaj z nim w szkole. Ogólnie rób to co ona ci też robiła. Wiadomo że nie można przesadzić i tak za bardzo się odgrywać bo można przeholować. Ale trochę trzeba się odegrać. A jeżeli ona naprawdę już będzie się okropnie zachowywała wobec ciebie i nadal będzie się milić do tego Patryka to powiedz to temu chłopakowi Weroniki  co ona robi. Może on z nią o tym pogada.
Zaplanuj sobie to wszystko tak jak ona zrobiła. Przecież jak usłyszała tą rozmowę to od razu wiedziała co ma zrobić.
Mam nadzieję że sobie poradzisz . Jak by co to pisz. Wiesz gdzie mnie znaleźć. I radzę na przyszłość aby nie rozmawiać w miejscu publicznym. (tak żeby Weronika nie usłyszała)
He he. ; D





































czwartek, 24 listopada 2011

Problemy nastolatek. Odpowiedź na list nr 5.

A więc... Często też  występują problemy typu: " Którą wybrać, kogo wybrać "
Jak sobie z tym poradzić?


Oto list pewnej dziewczyny:
W sumie to mam taki jeszcze problem ..
Przez wiele lat przyjaźniłam się z  pewną Martą i Magdą .
wszystko było ok do czasu... o byle g.. się pokłóciłyśmy ..
To trwało pół roku .!  między czasie wyjechałam na wycieczkę
szkolną do Londynu..ciągle tam przebywałam z Dominiką .
Zżyłyśmy się . Można powiedzieć zaprzyjaźniłyśmy się . Ona jest zmienna .
lubię ją ale ciągle mówi o swoich problemach . Nie zapyta jak się czuję .
Z tym chłopakiem nie pomaga . Śmieje się jak go widzi i patrzy na mnie .
Postanowiłam się pogodzić z Magdą , gdyż to chore i dziecinne było, ta cała kłótnia .
Jest Ok , gadamy , śmiejemy . Jej się wydaje że jest jak dawniej ale
mi nie. Zmieniła się . Tzn. nie jest jakaś zła tylko świat papierosów, inna ,
starsza ' paczka  ' . Pomagała mi właśnie  z tym chłopakiem co pisałam poprzednio .
A teraz .? Powie czasami że się patrzy ale żeby kontynuować pomoc to nie .
Co mam robić .? Kogo wybrać .. Nie jestem w stanie podzielić się na 4 części . Marta jest Ok i nie chce zmieniać ;)
Chce mieć prawdziwych i szczerych przyjaciół . Dominika ( nowa przyjaciółka ) czy Magda ( stara przyjaciółka ) .?


odpowiedź: A więc widzę taki dość normalny problem. Ale nie wiadomo jak sobie z nim poradzić. Jednak ja już jednej dziewczynie pomagałam o podobnym problemie, też nie wiedziała z kim lepiej się kolegować ale jej pomogłam. Wybrała jedną z nich i teraz jest już szczęśliwa ze swojego wyboru.
Przecież wiadomo że trzeba mieć taką koleżankę żeby mogła ci pomóc w trudnych sytuacjach a także zawsze z tobą pogadać kiedy ty jej potrzebujesz.Niestety nie każda dziewczyna może ci to umożliwić. Ale poradzę ci jedno. Spisz sobie na kartce plusy i minusy tych dziewczyn. Głównie chodzi o zalety i wady Magdy oraz Dominiki. Przemyśl  z którą ci jest naprawdę lepiej. Która ma więcej plusów. Uwierz mi że na pewno sobie z tym poradzisz. ;D Tylko że musisz naprawdę to bardzo dobrze przemyśleć która z nich jest lepsza.
Tylko że przypomnij sobie jedno. Może i z Dominiką nie umiesz tak szczerze pogadać, nie pyta się o twoje samopoczucie ale gdy będziesz się kolegowała z Magdą to możesz też wpaść w złe towarzystwo choćby to że już królują u niej "papierosy".
Ja gdybym miała wybrać to bym próbowała pogadać bardziej jeszcze z Dominiką i bym wolała ją wybrać.
Ale pamiętaj też o tym że nie możesz unikać Magdy. 
Życzę powodzenia. W razie jakiś problemów to wiesz gdzie pisać .

       

środa, 23 listopada 2011

Problemy nastolatek.Odpowiedź na list nr 4.

Problem? O nieee. Znowu. Ale trzeba sobie jakoś pomóc.


Oto list od pewnej dziewczyny:

Cześć. 
Już mi się to wszystko nie mieście w głowie. Mam teraz w klasie takie dziewczyny że szkoda gadać.
Ja i moja przyjaciółka Lena,praktycznie cały czas chodzimy tylko razem po korytarzach (na lekcjach też siedzimy razem). No a inne dziewczyny.. Ło hoo ho. Nawet nie chce mi się o nich pisać. To jak dla mnie jest beznadziejna sytuacja. I co ja mam robić. No nie wiem dlatego pisze. A więc teraz powiem o tych dziewczynach. One są okropne a ich zachowanie - jeszcze gorsze. Na lekcjach to dla nauczycielek takie miłe a potem do mnie i do Leny co chwile jakieś wąty mają dlatego że jesteśmy trochę inne niż one. One myślą tylko o chłopakach i są bogatsze że tak powiem;/
Nie rozumiem ich. Przecież my mamy kasę ale nie aż tyle co one. One wielce się wychwalają a wcale fajne nie są. Jak pani każe zrobić na przykład jakieś ozdoby do klasy to one wielce: to niech te dwie to zrobią bo my na takie coś nie mamy czasu. One zawsze tak mówią. I my zawsze najgorsze i zawsze odwalamy czarną robotę. No a potem nas ośmieszają i mówią że jednak one mogły to zrobić (te ozdoby) bo ja i Lena nic nie umiemy.
No czy to jest normalne.
Ten magazyn jest super więc mam nadzieję że mi pomożecie.
Bo wogóle czy da się coś z tym zrobić.

                                                                                                                                              Ola.;D


odpowiedź: Hej. Przeczytałam i nawet powiem że takie sytuacje też spotkałam nie raz ..
Ale ty nie możesz się poddawać. Oczywiście że z tym da się co zrobić. A czemu by nie?
A więc z tego co widzę to one zawsze was wykorzystują. Nie może tak być.. Absolutnie nie. !!!
Przede wszystkim nie możecie dać sobą pomiatać i jeżeli was zgłaszają do czegoś że na przykład
macie zrobić jakieś ozdoby do klasy to się nie dawajcie, powiedzcie że teraz tego nie chcecie robić
i niech zrobią to inne dziewczyny.Powinny was traktować równo. Jak czytasz nasz magazyn to 
może czytałaś pierwszy list z odpowiedzią. .. Tam jest też problem że dziewczyna była tak jakby
"pomiatana". Tu jest tak samo, lecz jak pokażesz tamtym dziewczynom że tak prosto się nie dajesz
to na pewno odpuszczą. ;D 
Życzę powodzenia. Jakby coś jeszcze to pisz. ;D



Problemy nastolatek. Odpowiedź na list nr 3.

Heeej. Kolejne problemy? No niestety tak. Często się tak zdarza, ale musimy jakoś to przeboleć ale oczywiście trzeba działać. Tym razem kłopot wynika z tego że nie wiadomo co zrobić gdy podoba nam się jakiś chłopak.
Co dalej?

Oto list pewnej dziewczyny:

Hej . Mam nadzieję że chociaż ty mi pomożesz .. jej byłabym ci wdzięczna :)
Problem w tym że podoba mi się pewien chlopak z klasy .. Jest tak od 1.5 roku ..
Od jakiegoś czasu on wie o wszystkim . Moja przyjaciółka mu napisała ..
On napisał jej że sam nie wiem co do mnie czuje .. Ona nalegała i napisał że nic ..
(ja niby o tym nie wiedziałam ) ..Gość lukał na drugi dzień na mnie .. ciągle  , siadł
koło mnie . On jest  bardzo nieśmiały .bardzo. Patrzył sie od jakiegoś czasu na mnie
ale przecież napisał jej  napisał że nic do mnie .. Minęło już tyle czasu . Patrzy się nadal .. Teraz zaczyna gadać.
Raz powiedziałam takiemu chłopakowi że ładnie gra na gitarze ( to było na wycieczce) a on
do mnie ; " no weź mu tak nie pochlebiaj . " Ogólnie wtedy cały czas patrzył , gadał ..
Zauważyłam że jakby sie mnie ciągle bał , nie potrafi spojrzeć w oczy ..
Co mam robić ? Nie wiem czy starać sie czy dać sobie spokój . Zależy mi na nim .. Bardzo ..


z góry dziękuję ; *


odpowiedź: No tak. Słyszałam dużo takich przypadków. Ale spokojnie, dobre jest to że chociaż ze sobą rozmawiacie. Myślę że on faktycznie może coś do ciebie czuć tylko że nie chce powiedzieć tego twojej przyjaciółce bo może domyśla się że ty o tym wiesz że ona to pisze. Ale ważne też jest jedno. ! Napisał przecież na początku że nie wie co do ciebie czuje. A potem już za bardzo twoja koleżanka nalegała  więc postanowił napisać że nic. Mogło też być tak że zwyczajnie się zawstydził. To nic dziwnego. Ale zadałaś pytanie co masz teraz robić więc myślę że na początku musicie się bardziej zakolegować. Ja bym sobie nie dała spokoju ponieważ coś tu "świta". Musisz zwrócić na to uwagę bo jak się to tak obmyśli to on daję ci takie znaki. Chodzi o to że od razu na drugi dzień na ciebie patrzył itp.
Myślę że na razie starajcie się pogadać. Gadajcie aż w końcu coś z tego może wyjść. Jednak dam tobie taką radę że jak już nie będzie z tobą tak często gadać i będzie cię unikać to lepiej daj sobie spokój. W razie jeszcze jakiś problemów, pisz. Postaram się pomóc. A co do tej sprawy to powodzenia.
Jak ci się uda to życzę wiele lat soczystej miłości ♥.

wtorek, 22 listopada 2011

Problemy nastolatek.Odpowiedź na list nr 2.

Cześć. 

Słyszałam wiele przypadków kiedy dziewczyny się załamują.
Ale zawsze trzeba znaleźć wyjście z trudnych sytuacji. ; D


Oto list jednej dziewczyny:

Hej. Pisze bo chciałabym prosić o jakąś dobrą radę.
A więc może się przedstawię. Mam na imię Ania.
Uwielbiam moją przyjaciółkę Dominikę i chwilę,które razem spędzamy. Ale... Nie mam wogóle pojęcia co się stało.Pewna dziewczyna, Marta strasznie jest dziwna. Objęła sobie Dominikę wokół małego palca. Zaczęła gadać Dominice że ja zaczęłam obgadywać ją i wogóle że już jej nie lubię. Dominika się na mnie strasznie zdenerwowała bo uważa że nigdy na nią takich rzeczy nie mówiłam a teraz ją "niby" obgaduje.A wcale tak nie jest.Teraz Domi wogóle się do mnie nie oddzywa. ; (
Cały czas chodzi uśmiechnięta a jak mnie widzi to jest po prostu wielka, istna masakra. ! 
Jak  mam ją przekonać że ja wcale jej nie obgaduję. ! Jak chce z nią pogadać to ona mówi że napewno nie mam jej nic do powiedzenia bo ona już to wszystko wie. 
Co robić?




odpowiedź na list:  No czasami tak jest. Problemy często właśnie są tego typu że ktoś coś powiedziała i że tak to wszystko się miesza że potem nic nie wiadomo. Ale widać że po prostu twoja przyjaciółka ci nie wierzy. Ale jak tak sobie pomyślę to z drugiej strony się nie dziwie . Tamta Marta za dużo nagadała różnych głupot.Ale nie daj się odtrącać. Chodzi mi o to że jak chcesz z Dominiką pogadać to zrób to a nie od razu się wycofujesz  jak Dominika mówi że napewno nie masz nic ważnego do powiedzenia. Powiedz jej że właśnie masz coś ważnego do powiedzenia. Powiedz jej prawdę. Ona musi to wiedzieć że  Marta kłamie. ! Nie poddawaj się. Jak ona nadal nie uwierzy to staraj się z nią gadać o tym coraz częściej. Jeżeli ona natomiast nie będzie chciała już dłużej tego słuchać to powiedz jej że niech zastanowi się najpierw jaka podjęła decyzja. W końcu może sama zobaczy co wyrabia Marta.

Tylko tyle umiem ci powiedzieć  i tyle pomóc. Jak coś jeszcze to pisz śmiało. Będę się starała pomóc jak najlepiej. I dzięki za pozwolenie na opublikowanie tego.



poniedziałek, 21 listopada 2011

Problemy nastolatek. Odpowiedź na list nr 1.

 Cześć.

Jak wiem to często zdarza się że dziewczyny mają problemy typu: WREDNE KOLEŻANKI. !
No ale czy to taki duży powód do zmartwień.?

Raczej nie! Po prostu trzeba dobrze przypilnować sprawy. ;d



Oto list od jednej dziewczyny:


Cześć.Jestem Karolina.

Mam wielki problem ; (

Otóż to, mam w klasie pewną Sandrę. Ona każdemu próbuję dokuczać, ale teraz uwzięła się na mnie;/

Jak przychodzę do szkoły to zawsze już się ze mnie śmieje wraz ze swoją koleżanką Darią. Ja tego nie wytrzymuje.
Coraz częściej mam ochotę płakać. Ostatnio strasznie przesadziła. Przyszłam z boiska (z przerwy) a okazało się że cała klasa
w śmiech. Ona wywaliła mój plecak do kosza. I wogóle wysypała z niej całą moją kosmetyczkę. Noszę kosmetyczkę do szkoły bo po zajęciach sportowych zawsze poprawiam włosy itp. A ona wszystkim pokazała co ja tam noszę. To było straszne. !
Ogólnie to od razu miałam ochotę zapaść się pod ziemię. Poszłam do nauczycielki. Ona musiała iść na dywanik do dyrektora. 
Niby przez ten dzień byłam szczęśliwa ale na drugi dzień już nie było mi do śmiechu. ;( Wtedy wszyscy zaczęli się znowu smiać ze mnie ale tym razem że jestem "kapusiem" . No praktycznie tylko takie cztery dziewczyny ze mną czymają bo nie lubieją Sandry.Uhh. Mam dość. Co mi doradzisz? Co ja mam robić.?


Odpowidź: Myślę że najpierw porozmawiaj ze swoją mamą. Ona napewno postara ci coś doradzić. Ja myślę że ona poprostu jest jeszcze nie dojrzała że się tak zachowuję. Nie martw się. Coś da się zrobić.Ale przecież masz koleżanki które z tobą trzymają. Nie załamuj się. Nie pokazuj innym że łatwo się załamujesz. Gdy robi jakieś głupoty to powiedz jej co o tym myślisz. Powiedz że jej zachowanie jest dziecinne. I nie zwracaj uwagi że inni będą się śmiali z tego że powiedziałaś jej to. ! Spokojnie! Ja myślę że wtedy gdy powiesz jej to, zacznij się śmiać do swoich koleżanek tak jakby się nic nie stało. Ona wtedy może wiedzieć że nie jesteś smutna że ona robi takie głupoty tobie. Wtedy jak będzie wiedziała że się tak łatwo i szybko nie załamujesz to przestanie cię dręczyć. Pamiętaj że masz koleżanki. ! ;D 
I jeżeli będzie potem dokuczać twoim koleżankom to staraj się im również pomóc. A nawet pomagaj tym którzy wcześniej śmiali się z ciebie. Oni napewno wtedy będą żałowali swojego zachowania i zrozumieją ciebie. :D 
Mam nadzieję że pomogłam. Powodzenia. 

Dziękuję że pozwoliłaś to opublikować, w razie jakiś jeszcze problemów wiesz co masz zrobić. Pisz ; D



Majka1398

niedziela, 13 listopada 2011

Witajcie na blogu!

Witam.

Zapoznając się z adresem tego bloga zapewne pomyśleliście, że będzie to kolejna gazeta internetowa. To nie będzie do końca tak. "Modern" to zbiór artykułów, które śmiało mogą zostać połączone w jeden wielki magazyn. Znajdziecie tu między innymi przepisy kulinarne, recenzje książek i filmów, opowiadania, informacje z kraju i świata, wywiady. 

Zakładając bloga chciałam udostępnić wszystkim nastolatkom informacje, które mogą przydać się w życiu codziennym. Chciałam dotrzeć do każdego bez względu na to do jakiej należy subkultury lub gdzie mieszka. Chcę dotrzeć do nastolatków o różnych zainteresowaniach i gwarantuję, że każdy odnajdzie tu kawałek siebie. 

Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do czytania! 
"Redaktorka" magazynu dla nastolatków - "Modern",
Maja M.